GALERIE | Poniedziałek, 15 lipca 2013 (12:44)
Około 500 osób przeszło 13 lipca w milczeniu ul. Półwiejską w Poznaniu, na której przed tygodniem został zamordowany 26-letni mężczyzna. Uczestnicy marszu zatrzymali się w miejscu zabójstwa, gdzie przy zdjęciu mężczyzny i pozostawionych wcześniej kwiatach zapalono znicze. Bartosz J. zginął w nocy z 6 na 7 lipca, kiedy wraz ze znajomym został zaczepiony przez dwie inny osoby. Jedna z nich w wyniku sprzeczki uderzyła mężczyznę ostrym narzędziem w szyję. Bartosz J. mimo godzinnej reanimacji zmarł / fot. Marek Zakrzewski
1 / 9
Źródło: PAP