OBYCZAJE | Czwartek, 12 listopada 2009 (08:51)
Szwajcarzy co roku 11 listopada, w dzień św. Marcina mszczą się na gęsiach. Zwyczaj nazwany "Gansabhauet" ("Ścięcie gęsi") wiąże się z jednym z wydarzeń z życia świętego. Otóż gdy św. Marcin, który był bardzo skromnym człowiekiem, dowiedział się o zamiarze mianowania go biskupem, ukrył się w zagrodzie z gęsiami. Te gęganiem zdradziły jego kryjówkę. Na pamiątkę tego wydarzenia Szwajcarzy wieszają na sznurku martwą gęś i starają się ściąć jej głowę tępą szablą. To nie takie proste, tym bardziej, że zawodnicy muszą mieć zasłonięte oczy przepaską i założone na twarzy słoneczne maski
1 / 11
Źródło: PAP/EPA