NAUKA | Wtorek, 17 grudnia 2013 (09:24)
Lekarze w szpitalu w Changsha w Chinach uratowali pacjentowi odciętą dłoń. Xie Wei stracił prawą rękę w wypadku przy pracy. Chirurdzy nie mogli jej od razu przyszyć do przedramienia. Aby nie obumarła, doszyli ją do kostki na nodze, tak, aby docierała do niej krew z tętnicy kończyny dolnej. Dopiero później ręką trafiła na swoje miejsce. Zobacz także galerię: Wyhodowali nos na czole
1 / 5
Źródło: AFP