KRAJ | Wtorek, 9 grudnia 2008 (07:50)
Mętny wzrok, dojmująca senność, problemy z zachowaniem równowagi... Oj, coś złego działo się w Sejmie z Cezarym Grabarczykiem. Czyżby to zwykłe zmęczenie zmogło ministra infrastruktury, czy może zaatakował go popularny ostatnio w parlamencie wirus? - zastanawia się "Super Express".
1 / 11
fot. Piotr Grzybowski
Źródło: Agencja SE/East News