KRAJ | Poniedziałek, 5 października 2020 (20:03)
W weekend na murach małopolskiego kuratorium oświaty pojawiły się napisy przypominające o samobójczych śmierciach młodych ludzi, którzy - według mediów - mieli stać się ofiarami homofobicznej nagonki. Na murach znalazły się imiona: Zuza, Michał, Kacper, Wiktor, Milo i Dominik. - Tragedie młodych osób, ich rodzin, są cynicznie wykorzystane do walki w celach ideologicznych - oświadczyła małopolska kurator Barbara Nowak, która nazwała akcję "happeningiem", a autorów - "chuliganami".
1 / 5
W weekend (3-4 października) na murach małopolskiego kuratorium oświaty przy ul. Szlak w Krakowie pojawiły się napisy przypominające o samobójczych śmierciach młodych ludzi, którzy - według informacji mediów - mieli stać się ofiarami homofobicznej nagonki i z powodu prześladowań odebrać sobie życie. Na murach znalazły się imiona: Zuza, Michał, Kacper, Wiktor, Milo i Dominik.
Źródło: Reporter