KRAJ | Wtorek, 23 czerwca 2020 (06:10)
W nocy z soboty na niedzielę wezbrane wskutek ulewnego deszczu rzeki Stradomka i Tarnawka przelały się przez wał przeciwpowodziowy i zalały centrum Łapanowa. Podtopionych zostało kilkadziesiąt budynków mieszkalnych, gospodarczych, rynek oraz kilkadziesiąt sklepów i punktów usługowych. Kilkadziesiąt osób musiało być ewakuowanych przez strażaków. "Część domów została bardzo poważnie zalana, nie wiadomo w ogóle czy przetrwa, bo pojawiają się pęknięcia na ścianach i jest wysoce prawdopodobne, że konstrukcja została naruszona" - relacjonował prezydent Andrzej Duda, podsumowując sytuację w Łapanowie. Jak dodał, "rzeczywiście sytuacja całego szeregu rodzin jest bardzo trudna". "Centrum miasteczka zostało poważnie uszkodzone, bardzo wiele zabudowań. Woda stała, jak mówili mieszkańcy, 6 godzin zanim zdołano ją odprowadzić. Więc tych uszkodzeń jest bardzo dużo" – zaznaczył.
1 / 10
"Część domów została bardzo poważnie zalana, nie wiadomo w ogóle czy przetrwa, bo pojawiają się pęknięcia na ścianach i jest wysoce prawdopodobne, że konstrukcja została naruszona" - relacjonował prezydent Andrzej Duda, podsumowując sytuację w Łapanowie. Jak dodał, "rzeczywiście sytuacja całego szeregu rodzin jest bardzo trudna". "Centrum miasteczka zostało poważnie uszkodzone, bardzo wiele zabudowań. Woda stała, jak mówili mieszkańcy, 6 godzin zanim zdołano ją odprowadzić. Więc tych uszkodzeń jest bardzo dużo" – zaznaczył.
Źródło: PAP