Konfederacja twierdzi, że ostatnie posiedzenie Sejmu było nielegalne
KRAJ | Wtorek, 22 października 2019 (15:54)
Podczas wtorkowej konferencji prasowej, jeden z liderów Konfederacji poseł-elekt Grzegorz Braun, ogłosił że na sali sejmowej rozegrał się "horror konstytucyjny". Polityk poinformował, iż posiedzenie Sejmu VIII kadencji odbyło się nielegalnie w związku z tym, że brakowało w składzie Izby Niższej dwóch posłów. Zdaniem Brauna obradowanie w niepełnym składzie jest złamaniem konstytucji.
1 / 6
Poseł kończącej się kadencji Robert Majka (niezrzeszony) poinformował, że w poniedziałek pisma w tej sprawie skierował do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej oraz - informacyjnie - do prezesa PAP Wojciecha Surmacza. Zdaniem posła posiedzenie w dniach 15 i 16 października 2019 r. z mocy Konstytucji "było nieważne". "Ślubowania poselskie Pani Edyty Kubik pod nieobecność i możliwość złożenia ślubowania przez pana Krzysztofa Kawęckiego jest w moim przekonaniu nieważne z mocy prawa" - napisał Majka.
Źródło: PAP
