KRAJ | Środa, 28 sierpnia 2019 (17:24)
"We wtorek rano mieliśmy awarię jednego kolektora przesyłającego ścieki do oczyszczalni 'Czajka'. Dzień później okazało się, że również drugi kolektor przestaje funkcjonować - powiedziała w środę prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w stolicy Renata Tomusiak. Wcześniej władze miasta informowały tylko o awarii jednego urządzenia. Z kolei minister środowiska Henryk Kowalczyk powiedział, że niesprawne są obydwa kolektory i "praktycznie całe ścieki wypływają do Wisły". Kowalczyk ujawnił, że w piśmie poinformowano, iż awaria rozpoczęła się właściwie we wtorek, około godz. 5 rano.
1 / 10
Ze względu na awarię kolektorów Główny Inspektorat Ochrony Środowiska zwrócił się do "wszystkich samorządów, podmiotów eksploatujących ujęcia wody pitnej z Wisły od Warszawy do ujścia o wdrożenie działań kryzysowych w związku z niebezpieczeństwem zanieczyszczenia rzeki surowymi ściekami z lewobrzeżnej Warszawy"
Źródło: PAP