KRAJ | Sobota, 10 czerwca 2017 (22:34)
Kilkadziesiąt osób czarnym marszem upamiętniło w sobotę, 10 czerwca, w Jastrzębiu-Zdroju 28-letniego Jacka, który tydzień temu został brutalnie pobity przez pięciu mężczyzn. W wyniku doznanych obrażeń zmarł. Uczestnicy marszu, w tym żona zmarłego, przeszli sprzed Urzędu Miasta do miejsca, w którym zginął. Zapalili tam znicze i położyli kwiaty.
1 / 5
Źródło: PAP