KRAJ | Środa, 9 września 2015 (21:17)
Poszukiwacze skarbów: Polak Piotr Koper (na wspólnych zdjęciach po lewej) i Niemiec Andreas Richter (po prawej) twierdzą, że to oni odkryli budzący od kilku tygodni olbrzymie emocje "złoty pociąg". Tajemniczy skład ma się znajdować na Dolnym Śląsku w okolicy Wałbrzycha. Podejrzewa się, że w cennym pociągu ukryto broń z czasów II wojny światowej, przedmioty wartościowe, materiały przemysłowe czy kruszce szlachetne. Generalny Konserwator Zabytków, wiceminister kultury Piotr Żuchowski mówił niedawno, że jest "na ponad 99 proc." przekonany, że "złoty pociąg" istnieje. W poszukiwanie "złotego pociągu" zaangażowane jest wojsko.
1 / 5
Informacja o "złotym pociągu" wywołała w Polsce istną gorączkę złota
Źródło: Agencja FORUM