KRAJ | Czwartek, 2 kwietnia 2015 (11:29)
Na 25 lat więzienia krakowski sąd skazał w czwartek Mirosława L. oskarżonego o zabójstwo 23-letniego studenta, który stanął w obronie swojej dziewczyny. Po śmierci chłopaka ulicami Krakowa przeszedł marsz milczenia przeciwko przemocy. Mirosław L. będzie mógł starać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie z więzienia najwcześniej po 22 latach. Do zabójstwa doszło 7 września 2013 r. na ul. Grodzkiej w centrum Krakowa. 23-letni Dawid K. stanął w obronie swojej dziewczyny, którą zaczepiał nietrzeźwy przechodzień. Student został przez niego dwukrotnie ugodzony nożem w klatkę piersiową. W wyniku odniesionych ran i masywnego krwotoku chłopak zmarł po przewiezieniu do szpitala.
1 / 5
Mirosław L., podczas rozprawy w Krakowie
Źródło: PAP