KRAJ | Piątek, 8 kwietnia 2011 (10:47)
Pierwsi ludzie zaczęli gromadzić się przed Pałacem Prezydenckim już kilka godzin po informacji o katastrofie pod Smoleńskiem. Przez następne dni tłum gęstniał, wciąż przybywało zniczy i kwiatów. Póżniej ustawiła się ogromna kolejka tych, którzy chcieli złożyć ostatni hołd parze prezydenckiej. Przyjeżdżali z całego kraju, stali dzień i noc.
1 / 22
Źródło: AFP