KRAJ | Czwartek, 13 stycznia 2011 (10:42)
Raport MAK traktuję jako haniebną próbę szkalowania pamięci mojego męża generała Andrzeja Błasika - oświadczyła wdowa po generale Ewa Błasik, która przybyła do Sejmu. MAK ogłosił m.in., że szef Sił Powietrznych gen. Błasik miał w chwili katastrofy smoleńskiej 0,6 promila alkoholu we krwi i wywierał nacisk na pilotów.
1 / 10
Żona generała Andrzeja Błasika - Ewa Błasik w Sejmie, fot. Paweł Supernak
Źródło: PAP