CIEKAWOSTKI | Piątek, 5 kwietnia 2013 (08:30)
37-letni John Willis zadziwił lekarzy. W ciągu trzech lat pokonał trzy rodzaje raka: jąder, żołądka i węzłów chłonnych. „Jestem szczęściarzem, że żyję. Zachorować na raka to wielkie nieszczęście, ale zachorować na raka trzy razy – to już jakiś żart” – mówi. Koszmar Johna rozpoczął się w sierpniu 2010 roku. Wykryto u niego wtedy nowotwór jądra. Po operacji i wykańczającej chemioterapii lekarze orzekli, że mężczyzna jest zdrowy. Ale zaledwie 14 miesięcy później u Johna zdiagnozowano rzadki nowotwór żołądka. Przeszedł kolejną operację. Rak nie powiedział jednak jeszcze ostatniego słowa – w listopadzie ubiegłego roku powrócił. Tym razem zaatakował węzły chłonne 37-latka. John znów został poddany chemioterapii, stracił włosy, ale wygrał wojnę – dziś jest zdrowy. „Gdyby nie wspaniali lekarze I pielęgniarki już by mnie nie było. Leżałbym w trumnie” – zaznacza John.
1 / 5
John mieszka w Portchester w Wielkiej Brytanii wraz z żoną Angelą i 14-letnią córką Maisie.
Źródło: East News