DZIKI KRAJ, DZIKI ŚWIAT | Środa, 11 stycznia 2012 (17:27)
Z artykułu pt "Bramkarz premiera" zamieszczonym w ostatniej "Polityce" dowiadujemy się o drobnej wpadce premiera. Okazuje się, że w 2007 roku, podczas uroczystości wstąpienia Polski do Schengen, premier cały czas miał gumę w ustach. I bardzo chciał się jej pozbyć, ale nie miał gdzie.
1 / 3
Wszyscy to znamy: Niby bawimy się świetnie, ale coś uwiera
Źródło: AFP