Alfie Patten ma 13 lat, a wygląda na 8. Jego dziewczyna Chantelle Steadman przypomina bardziej starszą siostrę niż matkę ich wspólnego dziecka. Nie zdecydowali się na aborcję, zdecydowali, że chcą, by na świat przyszło Maisie. - Pomyślałem, ze dobrze będzie mieć dziecko - mówi "The Sun" onieśmielony Alfie. - Nie zastanawiałem się nad tym, czy damy radę. W sumie nie dostaję kieszonkowego. Tata czasem daje mi 10 funtów - mówi chłopiec. Alfie ma około 120 cm wzrostu. Nie przeszedł jeszcze mutacji. - Kiedy moja mama zorientowała się, myślałem, że będę miał poważne kłopoty. Chcieliśmy mieć z Chantelle dziecko, ale martwiliśmy się, jak ludzie na to zareagują - twierdzi Alfie. Ojciec Alfiego uważa, że jego syn nie rozumie powagi sytuacji, ale zapewnia wszystkich naokoło, że będzie dobrym i odpowiedzialnym ojcem. Chciał pierwszy wziąć na ręce Maisie. Czekał w szpitalu na poród. Z oddaniem karmi dziecko butelką. - Mógł wzruszyć ramionami, siedzieć w domu i grać na Playstation, ale siedział w szpitalu całymi dniami - mówi 45-letni ojciec Alfiego. Chantelle zorientowała się, że jest w ciąży w 12 tygodniu. Razem z Alfiem udali się do ginekologa, który wykonał test. Lekarz namawiał nastolatków, by powiedzieli rodzicom. Para trzymała ciążę w tajemnicy jeszcze przez 6 tygodni. Po tym czasie 38-letnia matka 15-latki zorientowała się, że córka zaczyna przybierać na wadze i zapytała wprost, czy jest w ciąży. Chantelle zdaje sobie sprawę, że było to nieodpowiedzialne. - Wiemy, że popełniliśmy błąd, ale nie zmienimy już tego. Postaramy się być dobrymi i kochającymi rodzicami. - Zapisałam się na kurs w kościele i zamierzam pomagać innym młodym matkom - mówi. Chantelle i Maisie mieszkają z matką dziewczyny, partnerem matki i pięcioma braćmi. Rodzina korzysta z zasiłków. Alfie mieszka ze swoją matką, ale większość czasu spędza w domu Steadmanów ze swoją dziewczyną i córką. Może zostawać tam na noc i nawet ma tam przygotowany mundurek szkolny, by rano móc iść prosto na lekcje. Michaela Aston z organizacji antyaborcyjnej popiera nastolatków i chwali ich za niezwykłą na ten wiek odwagę. Alfie i Chantelle nie są najmłodszymi rodzicami na Wyspach. W 1998 roku 12-letni Sean Stewart z Bedford został ojcem. Związek 12-latka i 15-latki rozpadł się po 6 miesiącach od narodzin ich dziecka. EKM