Rybak przetrwał 106 dni dryfując na morzu
Rybak z Kiribati dryfował po wodach Pacyfiku przez prawie 4 miesiące. Gdy został odnaleziony, poprosił o papierosy.
Toakai Teitoi w chwili uratowania był w dobrym stanie zdrowia. 15-metrowa łódź, na której został odnaleziony 11 września przez jednostkę rybacką Marshalls 203 nieopodal Nauru, wypłynęła z wyspy atolu Maiana 28 maja tego roku.
- Gdy wciągnęliśmy go na pokład i zapytaliśmy, czy czegoś potrzebuje, poprosił o papierosy - powiedział Ali Ezekiah z łodzi Marshalls 203 w rozmowie z lokalnym radiem.
Teitoi powiedział załodze Marshalls, że nie był w stanie wrócić do portu z powodu awarii silnika. Przetrwał łowiąc ryby i pijąc wodę deszczową. Jak powiedział, jego przyjaciel, z którym wypłynął w feralny rejs, zmarł 4 lipca.
Rekord dryfowania na morzu należy do dwóch rybaków z Kiribati, którzy w 1992 roku przetrwali na oceanie 177 dni.
INTERIA.PL/AFP