Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Pięćdziesięciolatek w piżamie pokonał lamparta

Dziki lampart wskoczył w nocy do sypialni, w której spał Arthur Du Mosch, pracownik izraelskiej służby ochrony przyrody. Wraz z nim w łóżku była jego żona, mała córeczka i kot. - Pisze portal kansascity.com

Du Mosch, ubrany jedynie w piżamę, rzucił się na lamparta i - po krótkiej szarpaninie - przycisnął go do podłogi. Przytrzymywał go, póki na miejscu zdarzenia nie pojawiła się służba parku narodowego i nie uwolniła pana Du Mosha od dzikiego kota. - To się nie zdarza codziennie. - Mówi Du Mosh. - Nie wiem, czemu zareagowałem właśnie tak. Ale przynajmniej dzieciaki miały uciechę.

- Lamparty w Izraelu raczej nie atakują ludzi. - Twierdzi Ravivi Shapira, szef parku narodowego. - Prawdopodobnie ten, który wskoczył przez okno, chciał upolować śpiącego kota. Lampart był wygłodzony i raczej słaby. Wątpię, żeby Du Mosh dał sobie radę z silniejszą sztuką.

INTERIA.PL

Zobacz także