Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Lisia manifestacja Donalda Tuska

Poszedł Tusk premier nagrodę przyznaną mu przez lisi jeszcze tygodnik "Wprost" odebrać. Poszedł z lisem.

Tusk z lisem
Tusk z lisem/PAP

Tyle, że Lisa już we "Wproście" nie ma, plotek o wielkim łubudubu, które Lisa z fotela wyrzuciło jest za to co niemiara. Premier przyniósł ze sobą lisa-lalkę, by zamanifestować, po czyjej stronie bije jego premierowskie serce. "Kogoś tu brakuje" - dał do zrozumienia. Tyle tylko, że - czy od tego jest premier, żeby się wtrącać w wewnętrzne sprawy niepaństwowej prasy? 

A patrzcie państwo: jeszcze niedawno Palikot donosił w swojej książce, że Tusk lisa nie cierpi. Jak to wystarczy premiera pogłaskać i być miłym, by premier murem zaczął stawać.

INTERIA.PL

Zobacz także