Zgodnie z tamtejszym zwyczajem minionej nocy Kacper, Melchior i Baltazar odwiedzali wszystkie domy, aby pozostawić w nich prezenty. O świcie w sypialniach dzieci pojawiły się prezenty. Przynieśli je właśnie Trzej Królowie, którzy zgodnie z wiarą najmłodszych, wchodzą do domu po parapecie. Tam właśnie pozostawia im się wieczorem kieliszek z winem albo z koniakiem. W nocy w całej Hiszpanii trwało wielkie witanie króli. Do Barcelony przypływają statkiem, Madryt przemierzają na wielbłądach, a inne miasta najczęściej w kolorowych karocach. Dzieci tak bardzo wierzą w ich istnienie, że w Hiszpanii otwarto przychodnie, w których uczy się ich rodziców, jak i kiedy powiedzieć dziecku prawdę. Za sprawą konkwistadorów podobne zwyczaje przyjęły się w całej Ameryce Południowej i na Karaibach.