Wiadomo, że składowane zboże przyciąga myszy. Sprytni przodkowie dzisiejszych mieszkańców Cypru przywieźli więc na wyspę dzikie koty, oswoili zwierzęta i "zatrudnili" do ochrony spichlerzy. Wszystko jednak wskazuje na to, że koty bardzo szybko zaczęły być otaczane przez ich właścicieli dużym szacunkiem, a nawet kultem - świadczą o tym odkryte grobowce. Zdaniem szefa francuskich archeologów historia miłości kota i człowieka jest jednak znacznie starsza. I co ciekawe - pierwszy krok zrobiły ponoć same koty, które już 13 tys. lat temu zaczęły przychodzić do osad rolnych w Azji, aby coś przekąsić.