Miliony dolarów za liderów Państwa Islamskiego
Administracja Baracka Obamy kusi wysokimi nagrodami finansowymi za pomoc w namierzeniu przywódców samozwańczego Państwa Islamskiego. Stany Zjednoczone gotowe są przeznaczyć na ten cel 20 milionów dolarów – informuje CBS News.
We wtorek władze podały wysokość nagród za ujawnienie informacji o terrorystach. Najbardziej poszukiwanym dżihadystą jest Abd al-Rahman Mustafa al-Qaduli. Za pomoc w pojmaniu mężczyzny Amerykanie są skłonni zapłacić aż siedem milionów dolarów.
Po pięć milionów dolarów zaoferowano za zlokalizowanie Abu Mohammeda al-Adnaniego i Tarkhana Tayumurazovicha Batirashvilego (zwany również Abu Omarem al-Shishanin). Informacje o ostatnim z poszukiwanych ekstremistów, Tariqu Bin-al-Taharze Bin al Falihu al-'Awnim al-Harzim wyceniono na trzy miliony USD.
Według administracji Obamy Qaduli to wysoki rangą przywódca ISIS, wcześniej związany z Al-Kaidą, Adani to rzecznik nielegalnego ugrupowania, Batirashvili zaprawiony w bojach dowódca oddziałów walczących w północnej Syrii, a Harzi lider ISIS, odpowiedzialny za kontrolę granicy Syrii z Turcją.
Ponadto Harzi pomagał zbierać środki na działalność ISIS w zamożnych krajach Zatoki Perskiej, rekrutował także nowych bojowników i pomagał im dostać się na tereny kontrolowane przez samozwańcze Państwo Islamskie.