Według niego testy wykazały, że będzie mógł powrócić do prowadzenia kampanii bez stwarzania ryzyka dla innych. Ubiegający się o reelekcję kandydat Republikanów przygotowuje się do powrotu do kampanii w poniedziałek i udziału w dużych wiecach w czasie trzech ostatnich tygodni wyścigu o Biały Dom. - Zdałem najwyższy test, najwyższe standardy i jestem w świetnej formie - zapewniał Trump w rozmowie telefonicznej z Fox News. - Pokonałem tego szalonego, strasznego chińskiego wirusa - powiedział. - Wygląda na to, że jestem odporny. Macie prezydenta, który nie musi ukrywać się w piwnicy, jak jego przeciwnik - zaznaczył amerykański przywódca, odwołując się do swego rywala w wyborach, Demokraty Joe Bidena. Trump: Nie wiem, co to oznacza - Jak spojrzycie na Joego, wczoraj (w sobotę) strasznie kaszlał, potem chwytał maskę, a potem kaszlał (...) - zauważył Trump. - Nie wiem, co to oznacza, ale prasa niewiele o tym mówi - dodał. Sztab wyborczy Bidena codziennie publikuje wyniki jego testów na obecność koronawirusa, które dotychczas były negatywne. Prezydent USA ujawnił, że ma koronawirusa 2 października i następnie spędził trzy dni w szpitalu. W sobotę jego lekarz poinformował, że prezydent nie stwarza już ryzyka "przekazania wirusa innym", ale nie ujawnił, czy wynik testu na obecność SARS-CoV-2 był ujemny. Z oświadczenia lekarza wynika, że prezydent spełnia obecnie kryteria Centrów Prewencji i Kontroli Chorób (CDC) bezpiecznego zakończenia izolacji. Wybory prezydenckie w USA zaplanowano na 3 listopada. W przyszłym tygodniu Trump ma odwiedzić kolejno, poczynając od poniedziałku, stany Floryda, Pensylwania i Iowa. Według najnowszego zestawienia Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w USA dotychczas wykryto najwięcej na świecie 7 729 108 przypadków SARS-CoV-2; 214 573 osoby zmarły w związku z COVID-19.