Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

SBU: Rosjanie zabili kobietę na oczach dwojga dzieci

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy opublikowała kolejną przechwyconą rozmowę rosyjskiego żołnierza z rodziną. Tym razem jeden z walczących na froncie Rosjan mówi żonie o tym, jak rosyjscy żołnierze zabili matkę na oczach dzieci. Reakcja kobiety może szokować.

Ukraina, płaczące kobiety, zdjęcie ilustracyjne
Ukraina, płaczące kobiety, zdjęcie ilustracyjne/AFP

"Szła matka z dwójką dzieci... No i nasi walnęli ją przy dzieciach" - mówi rosyjski dowódca baterii haubic.

Jego żona odpowiada na to: "Pewnie, ona jest... też wrogiem".

"Czyli w wypranych mózgach Rosjan każdy obywatel naszego kraju zasługuje na śmierć tylko dlatego, że on czy ona są Ukraińcami" - komentuje tę rozmowę SBU. 

Wojna. Przechwycone rozmowy z frontu

We wcześniejszych udostępnionych przez stronę ukraińską przechwyconych rozmowach pojawiały się wątki krzywdzenia Ukraińców ze względu na ich narodowość albo tłumaczenia, że to "nie są ludzie". 

Na jednym z nagrań młoda Rosjanka mówiła mężowi, że może "gwałcić ukraińskie baby". Na innym matka zgadzała się z synem, który relacjonował zabójstwa cywilów i mówiła, że sama też by tak zrobiła. Podczas jednej z przechwyconych rozmów wysadzenie czołgu we wsi rosyjski żołnierz nazywa "siekaniem koperku".

W nagraniach pojawiają się też informacje o tym, jakoby rosyjscy dowódcy zmuszali do walk, a odejście z frontu możliwe było tylko jako "ładunek 200" albo ładunek 300", czyli po śmierci albo jako ranny niezdolny do walki. 

Kuba: Ratownicy wyciągają ciała z gruzów hotelu w Hawanie/MAYLIN ALONSO / AFPTV / AFP/AFP

PAP/INTERIA.PL

Zobacz także