Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Media: Ukraińscy jeńcy wojenni torturowani w rosyjskiej niewoli

Byli ukraińscy jeńcy opowiedzieli amerykańskiej gazecie "The Hill" o torturach, jakie stosowano wobec nich w rosyjskiej niewoli. To m.in. bicie, rażenie prądem, golenie głowy kobietom, robienie zdjęć bez ubrań. - Wykręcali i kaleczyli mi palce przy pomocy kombinerek i nożyc do metalu - wspominał 55-letnii Ihor Kurajan.

Jeden z ukraińskich żołnierzy, który wrócił do kraju po wymianie jeńców wojennych z Rosją
Jeden z ukraińskich żołnierzy, który wrócił do kraju po wymianie jeńców wojennych z Rosją/Rex Features/Shutterstock/East News

Były jeniec, 55-letni Ihor Kurajan relacjonował gazecie, że podczas trwającej kilka tygodni rosyjskiej niewoli był bity i rażony prądem. Rosyjscy żołnierze - mówił - wykręcali i kaleczyli mi palce przy pomocy kombinerek i nożyc do metalu. Inni więźniowie zostali pobici na śmierć - dodał.

Tłumacz mężczyzny powiedział gazecie, że Kurajan był wzywany na przesłuchania i tortury codziennie. Rosjanie chcieli, by wydał swoich przyjaciół. Zaoferowano mu nawet, by został merem okupowanego Chersonia, ale odrzucił wszystkie oferty - uzupełnił.

Była rażona prądem, fotografowaną ją nago

32-letnia Anżelika Todoraszko opowiedziała, że jej matka, 52-letnia Wiktoria, została schwytana przez Rosjan w lutym w związku z jej służbą w ukraińskiej armii. Kobietę przewieziono do Rosji, gdzie - jak czytamy - była rażona prądem, robiono jej zdjęcia bez ubrań, otrzymywała mało jedzenia i wody. Wiktoria słyszała krzyki innych więzionych, którzy błagali o śmierć.

Todoraszko powiedziała, że więźniowie musieli trzymać ręce nad głową przez wiele godzin. Kiedy opuszczali ręce, byli bici. Żołnierze golili głowy kobietom i dusili je. Oprawcy mieli zasłonięte twarze maskami.

Kobieta została uwolniona po kilku tygodniach niewoli. Trafiła do szpitala na Ukrainie. 

Soloch w "Graffiti": Ukraina nie zgadza się na żadne cesje terytorialne /Polsat News/Polsat News

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także