Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Nowy podział Niemiec? Najbogatszy land mówi o niepodległości

"Bawaria nie posiada należnej jej pozycji w świecie, nie pełni takiej roli, jaką powinna pełnić ze względu na swój rozmiar, historię i liczbę ludności" - tak uważa Wilfried Scharnagl, polityk niemieckiej CSU, bawarskiej "siostrzanej partii" rządzącej w Niemczech CDU i były redaktor naczelny gazety "Bayernkurier".

Scharnagl jest w Niemczech najbardziej jednak jako autor wydanej pod koniec sierpnia książki pod tytułem "Bayern kann es auch allein" (Bawaria poradzi sobie sama). Polityk i dziennikarz nawołuje w niej do wyrwania kraju spod władzy berlińskiego rządu i utworzenia niepodległego państwa.

- Mapy polityczne nie są wykute w kamieniu - mówił Scharnagl w wywiadzie dla "Der Spiegel". - Kto 25 lat temu wyobrażał sobie niepodległe Łotwę, Litwę i Estonię?

Bawaria, udowadnia Scharnagl, pod wieloma względami przewyższa wiele innych europejskich krajów. I faktycznie: gdyby Bawaria była niepodległa, to ze swoimi 12 milionami ludności byłaby 11 krajem Europy (mniejsza tylko od Rosji, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch, Hiszpanii, Ukrainy, Polski, Rumunii i Holandii), a pod względem obszaru - zajmowałaby na naszym kontynencie 22 miejsce na 48 państw. Jeszcze lepiej wypadałaby niepodległa Bawaria pod względem PKB, które w 2011 roku wynosiło 446,5 mld euro, co stawiałoby ją na 9 miejscu w Europie (przed m. in. Szwajcarią, Szwecją, Austrią, Danią, Norwegią i Finlandią).

Scharnagl uważa, że wejście Bawarii do Cesarstwa Niemieckiego w 1871 roku jest nadal "raną". Twierdzi, że jego kraj nie powinien utrzymywać innych niemieckich landów mających finansowe problemy, jak np. Nadrenia-Westfalia czy Meklemburgia.

Nie lubicie nas? To się nas pozbądźcie!

O niepodległą Bawarię od lat walczy Bayernpartei (Partia Bawarska). Partia ta jakiś czas temu uruchomiła żartobliwą akcję mającą na celu pozyskanie zwolenników oderwania się tego kraju od Niemiec... w samych Niemczech.

Bayernpartei nawiązała w swojej kampanii do negatywnego stereotypu Bawarczyka: Niemcy uważają mieszkańców tego kraju za zadzierających nosa religijnych konserwatystów, jodłujących bogatych bigotów w skórzanych portkach posługujących się niezrozumiałym dialektem. Bawarczycy zwrócili się więc do Niemców z plakatami głoszącymi: "nie lubicie nas? To się nas pozbądźcie". Bayernpartei przywoływała też często spotykany w Niemczech argument, że Bawaria ma więcej wspólnego z Wiedniem, niż Berlinem. A także, wychodząc naprzeciw funkcjonującemu w samej Bawarii stereotypowi "nudnego i pragmatycznego do bólu Niemca z północy", partia informowała Niemców, że nie ma po co tkwić z jednym państwie z krajem pełnym "bezsensownych gór" i "nudnych jezior".

Jeśli chodzi o poważny program polityczny, to Bayernpartei domaga się "niepodległej Bawarii w zregionalizowanej Europie". Z tego właśnie powodu patrzy życzliwie na inne europejskie ruchy separatystyczne, jak szkockich czy baskijskich niepodległościowców czy zwolenników podziału Belgii na Flandrię i Walonię.

Ziemowit Szczerek

INTERIA.PL

Zobacz także