Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Kontrowersyjny pomysł. Rosjanki będą rodzić dzieci Putinowi?

Jak donosi "The New York Observer", deputowana rosyjskiej Dumy Jelena Mizulina wpadła właśnie na kontrowersyjny pomysł, który miałby zapewnić poprawę sytuacji demograficznej w Rosji. Pani polityk wpadła na pomysł, aby kobiety mogły otrzymywać pocztą materiał genetyczny Władimira Putina, dzięki niemu zachodziłyby w ciążę i rodziłyby dzieci rosyjskiemu prezydentowi.

Jelena Mizulina, fot. EAST NEWS/FOTOLINK
Jelena Mizulina, fot. EAST NEWS/FOTOLINK/East News

- Istota mojej propozycji jest bardzo prosta - mówi przewodnicząca komisji parlamentarnej ds. kobiet dzieci i rodziny, Jelena Mizulina. - Każda kobieta otrzyma pocztą materiał genetyczny prezydenta, aby zajść w ciążę i urodzić dziecko. Te matki otrzymają specjalny zasiłek od państwa - dodaje.

- Dzieci pochodzące od prezydenta mogłyby w przyszłości należeć do elity wojskowej i politycznej w tym państwie - dodaje pani polityk.

Zdaniem deputowanej rosyjskiej Dumy to przyczyni się do poprawy sytuacji demograficznej w Rosji i wykształcenia ludności w duchu patriotyzmu. Projekt ustawy już ponoć wpłynął do rosyjskiej Dumy.

Jelena Mizulina słynie w Rosji ze swoich kontrowersyjnych poglądów. Próbowała już wprowadzić ustawę, która zakazywałaby kobietom posiadanie wyższego wykształcenia tylko po to, aby mogły rodzić dzieci. Wśród jej pomysłów są też takie, aby całkowicie zakazać przeklinania czy wprowadzić podatek od rozwodów.

Żaden z projektów ustaw zaproponowanych przez deputowaną nie został jeszcze przyjęty, Najprawdopodobniej tak samo będzie z tym najnowszym.

INTERIA.PL

Zobacz także