Cud narodzin. "To tak, jakby te dzieci urodził mężczyzna"
"To najrzadszy przypadek z możliwych" - tak lekarze komentują przypadek kobiety z Indii, która dzięki intensywnym zabiegom urodziła zdrowe bliźniaki, chociaż ma większość męskich chromosomów.
32-latka wygląda jak zwyczajna kobieta, ale 95 procent jej chromosomów jest typowych dla mężczyzny. Przez ostatni rok przeszła m.in. specjalną terapię hormonalną, aby mogła zajść w ciążę i urodzić dzieci. W piątek została mamą bliźniaków.
"To tak, jakby te dzieci urodził mężczyzna" - mówi doktor Sunil Jinda z kliniki w Meerut, miasta oddalonego o 70 km od stolicy Indii. "Nie przechodziła okresu dojrzewania, nigdy nie miała menstruacji. Jej macica była rozmiarów niemowlęcych" - dodaje.
Udokumentowanych przypadków podobnego zapłodnienia było dotąd na świecie zaledwie pięć. Doktor Jinda i jego sztab nie boi się mówić o medycznym cudzie. "Bardzo się cieszymy, że mieliśmy w tym porodzie swój udział" - podkreśla.
Jego pacjentka zdawała sobie sprawę, że o zapłodnienie będzie bardzo ciężko, ale była bardzo zdeterminowana żeby zostać mamą. Do zapłodnienia wykorzystano jajeczko anonimowej dawczyni i nasienie męża pacjentki. Wcześniej zrekonstruowano jej macicę, aby zarodek mógł się w niej normalnie rozwijać.
Zabieg i terapia hormonalna, jakiej od miesięcy była poddawana, okazały się skuteczne. W piątek kobieta urodziła przez cesarskie cięcie chłopca i dziewczynkę. Dzieci są zdrowe. Jedno ważyło 2,25 kg, drugie 2,5 kg.