"Biała wdowa" zginęła na Ukrainie?
Samantha Lewthwaite nazywana prze media "białą wdową" zginęła od kuli rosyjskiego snajpera na Ukrainie - donoszą zagraniczne media. Informację tę podały m.in. "Daily Mail" i "Business Standard".
Lewthwaite była najbardziej poszukiwaną terrorystką na świecie. Brytyjka miała zostać zastrzelona w okolicach Debalcewa na wschodzie Ukrainy. Nie wiadomo jednak, na ile ta informacja jest prawdziwa.
Według informacji "Daily Mail" Lewthwaite dotarła na Ukrainę dwa tygodnie temu i walczyła po stronie batalionu Aidar. Za zastrzelenie jej rosyjski snajper miał otrzymać 630 tys. dolarów nagrody.
Lewthwaite przeszła na islam kiedy miała 17 lat. Jej mąż był odpowiedzialny za przeprowadzenie ataków w londyńskim metrze w 2005 roku. 19-letni wówczas Germaine Lindsay przyczynił się do śmierci 26 osób. Na krótko po zamachach "biała wdowa" zniknęła. Głośno zrobiło się o niej dopiero kiedy Interpol ogłosił, że jest poszukiwana. Była bowiem podejrzana o współudział w zamachu na centrum handlowe w Nairobi. W ataku zginęło 67 osób.
Według niektórych informacji "biała wdowa" walczyła także po stronie Państwa Islamskiego.