Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Poseł PSL o raporcie KEP: Czarne owce znajdą się wszędzie

- Czarne owce znajdą się wszędzie. Nie można strzelać jedynie do Kościoła – mówi o raporcie KEP dotyczącym pedofilii w polskim Kościele poseł PSL Eugeniusz Kłopotek. - Każdy przypadek sprawstwa, pomocnictwa, ukrywania, powinien być zgłaszany i ścigany – przekonuje z kolei poseł Jacek Wilk z koła Wolność i Skuteczni.

Eugeniusz Kłopotek
Eugeniusz Kłopotek/Grzegorz Krzyzewski/Reporter

Według raportu Konferencji Episkopatu Polski w latach 1990-2018 doszło do 382 przypadków wykorzystania seksualnego nieletnich w polskim Kościele. Ofiar było zdecydowanie więcej, bo duchowni dysponują 625 udokumentowanymi przykładami.

- Nie będę tego relatywizował, czy to dużo czy mało. Każdy taki przypadek musi być napiętnowany - mówi Interii poseł PSL Eugeniusz Kłopotek.

- Jak wyliczyłem, jest to mniej niż promil. To margines marginesów, jeśli chodzi o zasięg. Nie chcę jednocześnie powiedzieć, że problem nie jest ważny. Każdy jednostkowy przypadek jest bolesny i powinien być rozpatrywany indywidualnie - uważa natomiast Jacek Wilk z koła Wolność i Skuteczni.

Obaj posłowie podtrzymują stanowisko abpa Stanisława Gądeckiego, który mówił, że pedofilia to zjawisko, które dotyczy całego społeczeństwa, a nie tylko tej grupy. Raport KEP opiera się natomiast na ankietach, które do centrali zsyłali biskupi z poszczególnych diecezji. Nie wiadomo więc, czy do końca jest wiarygodny i jaka jest rzeczywista skala tego zjawiska.

- Cała ta sprawa kładzie się cieniem na duchownych, ale jej wymiar na pewno jest szerszy. Czarne owce znajdą się wszędzie. Nie można strzelać jedynie do Kościoła. Trzeba też patrzeć na inne środowiska i zastanowić się, jak poradzić sobie z tym zjawiskiem - dodaje Kłopotek.

Poseł PSL uważa natomiast, że wobec sprawców należy działać stanowczo.

- Niczego nie tuszować, pokazywać wszystko, a wobec winnych wyciągać konsekwencje. Również karne. Tam gdzie przypadki są delikatniejsze, to powinien sobie radzić z tym sam Kościół. W poważniejszych kwestiach musi interweniować wymiar sprawiedliwości - wylicza Kłopotek.

Wilk: - Sąd jako jedyny ma prawo stwierdzić winę, a nie opinia publiczna albo media. Każdy przypadek sprawstwa, pomocnictwa, ukrywania, powinien być zgłaszany i ścigany. Od tego mamy sądy i prokuraturę.

M. Lisiński: "W społeczeństwie ruszyła lawina"/RMF FM/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także