Papież Franciszek zawsze był blisko młodych
Papież Franciszek zawsze był blisko młodych, blisko rodziny - mówi w przededniu Światowych Dni Młodzieży w Rio de Janeiro "Naszemu Dziennikowi" Francesca Ambrogetti, współautorka wywiadu rzeki z kard. Jorge Mario Bergoglio.
Wielu czytelników książki "Jezuita" było zaskoczonych pytaniem, jakie podczas spowiedzi kard. Bergoglio zadawał młodym ojcom: czy bawią się ze swoimi dziećmi, ile czasu im poświęcają - zdradza argentyńska dziennikarka. Jak dodaje, osoby te wyznały, że po tym zaczęły więcej czasu spędzać ze swoimi potomkami.
- Trzeba podkreślić, że ks. kard. Bergoglio zawsze przywiązywał dużą uwagę do najsłabszych w społeczeństwie, nie tylko starszych, opuszczonych, ale także do dzieci, młodzieży, którym brakowało nadziei. Zawsze modlił się za nich, pomagał, uwrażliwiał innych na ich sytuację - mówi Ambrogetti.
Według niej jednym z największych zadań, jakie dziś nas czeka to właśnie dać nadzieję. - W Rio z pewnością wybuchnie entuzjazm młodości, młodzieży, która pragnie otrzymać nadzieję - ocenia.
- To, co będzie się działo w Rio de Janeiro, z pewnością stanie się karnawałem wiary. Wiem, że wszyscy z otwartym sercem oczekują Ojca Świętego - dodaje Ambrogetti.