Księża jadą na "saksy"
Polscy księża coraz częściej emigrują - pisze "Dziennik Polski". Są duszpasterzami w Irlandii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, a nawet w... Sierra Leone.
Od września przyszłego roku każdy ksiądz przyjeżdżający do pracy w duszpasterstwie polonijnym w Wielkiej Brytanii przez pierwsze pół roku będzie posługiwał w parafii angielskiej.
Na Wyspach przybywa katolików, ale brakuje księży. Podobna sytuacja jest w innych krajach europejskich i w Afryce. Tamtejsi biskupi wysyłają błagalne listy do Episkopatu Polski z prośbą o pomoc.
Polscy duchowni to kolejna grupa "zawodowa", po hydraulikach, kierowcach, lekarzach i pielęgniarkach, będąca naszym hitem eksportowym.
Nie wszyscy księża przenoszą się na stałe za granicę. Coraz popularniejsza jest posługa duszpasterska w weekendy. Dzięki rozwojowi tanich linii lotniczych księża latają do Anglii w piątek, w sobotę spowiadają parafian w Londynie czy Dublinie, w niedzielę odprawiają tam msze, a wieczorem lecą z powrotem do Polski. Za przelot i pobyt płaci miejscowy Kościół.
INTERIA.PL/PAP