Szef gabinetu marszałka o "schładzaniu emocji" w Sejmie

Szymon Hołownia w wywiadzie dla "Newsweeka" powiedział, że straszono go "organizowaniem alternatywnych obrad Sejmu w Sali Kolumnowej, straszono mnie okupacją mównicy". - Czy pana zdaniem taka eskalacja w czasie najbliższego posiedzenia Sejmu jest na horyzoncie - zapytał prowadzący program "Gość Wydarzeń".- Mam głęboką nadzieję, że wszystkie strony sporu politycznego schłodzą emocje i zrozumieją, że w tej chwili na stole leży budżet państwa, co do którego nie powinno być żadnych wątpliwości. Że mamy również bardzo poważną sytuację międzynarodową i wreszcie prawo zatriumfuje nad tym chaosem - zakończył Stanisław Zakroczymski, dyrektor generalny Gabinetu Marszałka Sejmu.