Wobec młodego prokuratora, syna zmarłego w katastrofie smoleńskiej Zbigniewa Wassermana i brata szefowej komisji ds. Amber Gold Małgorzaty Wasserman, zastosowano specjalny tryb z art. 76 § 5 nowej ustawy o prokuraturze. Zgodnie z zapisem, w "szczególnie uzasadnionych przypadkach, w celu zapewnienia prawidłowej realizacji zadań prokuratury" można ominąć wymóg trzyletniego stażu na stanowisku niższego szczebla. Z takiego awansu skorzystał młody prokurator Wasserman, który aplikację ukończył w październiku 2010 r., następnie został mianowany asesorem i w marcu 2015 r. rozpoczął pracę w Prokuraturze Rejonowej. "Pan prok. Wojciech Wassermann uznawany jest za pracownika sprawnego, sumiennego, prawidłowo i z zaangażowaniem wykonującego obowiązki służbowe" - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" szef Prokuratury Okręgowej w Krakowie Rafał Babiński, który wystąpił w maju 2016 roku z wnioskiem o powołanie Wassermanna na wyższy szczebel. Sam zainteresowany powiedział reporterom gazety, że nie zabiegał o awans i dowiedział się o nim po fakcie. Więcej w "Rzeczpospolitej".