Zakonnice dobrze gotują, nawet zbyt dobrze
Kuria diecezjalna w Tarnowie postanowiła zadbać o to, by proboszczowie i wikariusze nie tyli i zdrowo się odżywiali - informuje "Dziennik Polski".
Zakonnice oraz gosposie są różne. Stare i młode. Miłe i zabawne. Zrzędliwe i błyskotliwe. Osoby, prowadzące księżowskie gospodarstwa mają jedną cechę wspólną. Zwykle dobrze gotują. Czasem zbyt dobrze - zauważa gazeta. Nie bez kozery aktorzy, grający główne role w serialu "Plebania" czy "Ranczo", mają zaokrąglone sylwetki. W marcu, w Diecezjalnym Domu Rekolekcyjnym w malowniczo położonych Ciężkowicach k/Tarnowa, rozpoczynają się więc "kursorekolekcje dla sióstr zakonnych i gospodyń plebańskich".
W programie trzydniowego kursu są m.in. wykłady z zasad przygotowania przyjęć stojących i zasiadanych (szwedzki stół i obiad odpustowy), strojenia stołu, dekoracji półmisków jarzynami, składania serwetek "na 20 sposobów", jak też prezentacja różnego rodzaju diet, postnego menu, "stołowego savoir vivre" oraz obsługi gości. Uczestniczki tych "smacznych" kursorekolekcji będą również mogły zapoznać z tajnikami profesjonalnej kuchni zakonnej, przedstawionymi przed doświadczone szefowe kuchni. Pobyt w Ciężkowicach plebańskie gospodynie zakończą Dniem Skupienia i wspólnym obiadem - czytamy w "Dzienniku Polskim".
INTERIA.PL/PAP