Wojna w sieci o sześciolatki
Z inicjatywy przeciwników i zwolenników posłania sześciolatków do szkoły powstało już kilka stron internetowych, które ostro ze sobą konkurują, pisze "Dziennik Polski".
W odpowiedzi na akcję ratujmaluchy.pl, Rafał Kunaszyk, były pracownik małopolskiego kuratorium oświaty i działacz PO tydzień temu założył stronę dajdzieckuszanse.pl., gdzie zbiera podpisy zwolenników reformy. Na razie uzbierał ich 46.
Rodzice z ratujmaluchy.pl nie wierzą Kunaszykowi. Twierdzą, że faktycznym autorem strony dajdzieckuszanse.pl jest ministerstwo edukacji. Wytropili, że do zajrzenia na tę stronę przedstawiciele resortu zachęcali już dawno, zanim jeszcze ona powstała.
Na razie przeciwnicy reformy wygrywają w internecie z jej zwolennikami. Strona ratujmaluchy.pl przyciągnęła ponad 30 tys. osób. Na konkurencyjnej stronie prawarodzicow.pl pod protestem do MEN podpisało się ponad 12 tys. osób.
INTERIA.PL/PAP
