Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

USOS koszmarem studenta

"USOS dziełem szatana". "System tylko dla geniuszy". Studenckie fora pękają od skarg na elektroniczny system rejestracji na zajęcia - sygnalizuje "Metro".

Wiele problemów wynika z lenistwa i braku kompetencji w dziekanatach - przyznają eksperci.

Ola, studentka Uniwersytetu Warszawskiego próbowała się zapisać na seminarium magisterskie. Jak na wszystkich uczelniach publicznych w Polsce, musiała to zrobić przez internet - za pośrednictwem elektronicznego Uniwersyteckiego Systemu Obsługi Studentów (USOS). Rejestracja miała zacząć się o 15. Ale gdy o tej godzinie dziewczyna weszła do systemu, zobaczyła, że wszystkie miejsca na seminarium są już zajęte. Pani w dziekanacie uruchomiła rejestrację trzy godziny wcześniej.

Rzeczniczka Uniwersytetu Warszawskiego Anna Korzekwa zapewnia, że był to jednostkowy przypadek. Ale na USOS skarżą się studenci z całego kraju. System wiesza się w godzinach rejestracji, nie można się do niego zalogować, zapisy na zajęcia zaczynają się o godz. 23. A ci, którzy przez niedomagania USOS nie zapiszą się na wybrane zajęcia, mają problemy z ułożeniem planu zajęć: muszą akceptować przypadkowe, wolne terminy. Kilka tysięcy osób musi bowiem logować się naraz o tej samej porze.

O tym więcej w dzisiejszej publikacji "Metra".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także