Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

To może dzieciom zakręcić w głowie

Aż 5 procent alkoholu zawierają słodycze niektórych producentów - twierdzi "Dziennik Łódzki". Od łakoci z okazji Dnia Dziecka niejednemu maluchowi może więc zakręcić się w głowie, i to dosłownie.

/AFP

Przestrzega przed tym Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która zwraca uwagę na cukierki z wódką, likierem czy spirytusową kuwerturą. - Samowolę niektórych producentów słodyczy trzeba ukrócić - uważa Krzysztof Brzózka, dyrektor PARPA. Wytwórcy umieszczają wprawdzie na opakowaniach czekoladek informacje o zawartości alkoholu, jednak są one mało widoczne.

Jak wynika z dociekań gazety, owych procentów bywa wcale sporo. Np. likworki "Finlandia" mają w składzie 3,8 proc. alkoholu. Wiśnie w likierze jednej ze znanych firm - aż 5 proc. Specjaliści od profilaktyki antyalkoholowej chcą zaostrzenia przepisów i wprowadzenia zakazu sprzedaży nieletnim słodyczy z alkoholem. Niektórzy producenci twierdzą jednak, że to nonsens.

- Nieprawda, że cukierkami można się upić - mówi Zofia Gałczyńska, technolog produkcji słodyczy w firmie "Solidarność". Według niej, nawet jeśli po zjedzeniu 5 wiśni w likierze alkomat pokaże wartość powyżej zera, to jest to efekt parowania substancji z kubków smakowych, a nie dostania się alkoholu do krwi.

Co na to dzieci? - Kup mi, proszę - mówi w sklepie 3,5-letnia pabianiczanka Greta Pacholak, oblizując się i wskazując na kolorowe beczułki. Opiekunowie odmawiają i nie potrzebują do tego urzędowego zakazu - zauważa "DŁ".

Kilogram cukierków z wódką tylko po okazaniu dowodu tożsamości? Brzmi niewiarygodnie, ale specjaliści od przeciwdziałania problemom alkoholowym nie mają wątpliwości - przepisy dotyczące sprzedaży i znakowania słodyczy trzeba zaostrzyć, bo dostępność cukierków z likierem dla dzieci jest zbyt duża. Może wkrótce słodycze z alkoholem trafią na listę produktów niedostępnych dla nieletnich. W Sejmie trwają prace nad zmianą ustawy o wychowaniu w trzeźwości - dywaguje "Dziennik Łódzki".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także