Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Szefowa

Tak mówi o niej Barack. Kim jest kobieta, która stworzyła nowego prezydenta USA?

Było lato 1989 r. Michelle Robinson od roku pracowała w kancelarii prawniczej Sidley Austin, Barack Obama skończył dopiero pierwszy rok prawa, do Chicago przyjechał na letnią praktykę. - Cała firma mówiła o nowym prymusie z Harvardu. Pomyślałam: jak ktoś mógł nazwać dziecko Barack Obama? I że ten facet musi być dziwny - wspominała Michelle. To jej przydzielono stażystę. - Spóźnił się na pierwsze spotkanie, pomyślałam, że musi być roztrzepany. Ale jak wszedł, zobaczyłam bardzo przystojnego mężczyznę. Miał w sobie coś ciekawego, czego się nie spodziewałam.

- Chyba nie zrobiłem najlepszego wrażenia. Ona była niesamowita. Nie miała obrączki, okazało się też, że nie ma chłopaka - mówi Barack. Ale pierwsza kampania wyborcza Obamy - ta o względy przyszłej żony - okazała się najtrudniejsza ze wszystkich. Michelle, skupiona na karierze i wywalczonej pozycji społecznej, nie zamierzała romansować z wakacyjnym stażystą. Dała mu kilka koszy, ale student w koszmarnej białej marynarce nie odpuszczał. - Wracaliśmy z pikniku i zaprosiłem ją na lody. To ją rozbroiło.

Na którąś z pierwszych randek zabrał ją do podziemi jednego z chicagowskich kościołów, gdzie prowadził zajęcia dla ludzi w beznadziejnej sytuacji życiowej. - Wchodzimy, Barack zdejmuje marynarkę i rzuca się w niezwykle elokwentną dyskusję o tym, jaki jest świat i jak powinien wyglądać. To zwaliło mnie z nóg. Zakochałam się - wspomina Michelle. Obama uwiódł ją tym samym, czym 19 lat później amerykańskich wyborców: nieprawdopodobną historią życia i pasją społeczną.

Wawrzyniec Smoczyński

Polityka

Zobacz także