Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Super Express": Zbigniew Stonoga obalił rząd. Zamkną go w więzieniu

Kontrowersyjny biznesmen, który ujawnił akta afery taśmowej, ma trafić do więzienia. Nie chodzi jednak o ujawnienie tajnych akt a oszustwo sprzed lat, dotyczące sprzedaży luksusowego samochodu.

Zbigniew Stonoga
Zbigniew Stonoga/PIOTR TRACZ/REPORTER/East News

Chodzi o sprawę sprzed sześciu lat, opisaną przez tygodnik "Polityka". Zbigniew Stonoga miał pozyskać od prywatnej osoby wart ponad 50 tys. zł samochód Lexus. Auto miało zostać sprzedane, ale jego właściciel twierdzi, że do dziś nie wie, co się z nim stało, ani nie zobaczył żadnych pieniędzy - czytamy w "SE".

Według śledczych Zbigniew Stonoga złamał prawo. Sąd rejonowy w 2014 r. skazał go na rok więzienia. A 10 dni temu sąd okręgowy utrzymał ten wyrok w mocy. Oznacza to, że już wkrótce biznesmen będzie musiał stawić się w zakładzie karnym.

Co na to Zbigniew Stonoga? W swoim stylu broni się, oskarżając tygodnik. - Autorzy tych informacji chodzą na pasku służb. To "Polityka" chce, żebym siedział. Nigdzie się nie wybieram - mówi gazecie Stonoga.

Biznesmen opublikował także na swoim profilu na portalu Facebook film, w którym pyta warszawski sąd "ile dostał za ten wyrok od premier Kopacz".

Jak przypomina gazeta, po opublikowaniu akt afery taśmowej prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo. A premier Ewa Kopacz przeprowadziła personalne trzęsienie ziemi w swoim rządzie i pożegnała się z ministrami oraz politykami Platformy, którzy mogli mieć związek z aferą. 

Super Express/INTERIA.PL

Zobacz także