Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Rzeczpospolita": Zbigniew Stonoga działał na zlecenie?

Kto posłużył się Zbigniewem Stonogą? Śledczy pracujący nad sprawą wycieku akt z afery taśmowej uważają kontrowersyjnego biznesmena za marionetkę – ujawnia gazeta.

Zbigniew Stonoga w czasie konferencji prasowej odciął policyjną bransoletę
Zbigniew Stonoga w czasie konferencji prasowej odciął policyjną bransoletę/Paweł Supernak/PAP

Czy Zbigniew Stonoga, na którego profilu Facebookowym ujawniono akta sprawy afery taśmowej, działał na zlecenie?Taką tezę stawiają Izabela Kacprzak i Grażyna Zawadka w "Rzeczpospolitej".

Śledczy, który zgodził się porozmawiać z dziennikarkami twierdzi, że istnieją wątpliwości co do osoby, która umieściła materiały w internecie. Nie jest pewne, że był to właśnie Stonoga.

- Jedna z wersji mówi, że się nim posłużono, a nawet za niego wrzucono je do sieci - zdradza rozmówca gazety.

- Pewne poszlaki wskazują na to, że był tylko wykonawcą pewnego zlecenia, które realizowała zaangażowana do tego firma PR - twierdzi jeden ze śledczych.

Więcej w "Rzeczpospolitej".


INTERIA.PL

Zobacz także