"To było jasne, że Platforma od wyborów dąży do integracji. Ale nikt nie sądził, że wydarzy się to w taki sposób" - mówi rozmówca "Rzeczpospolitej" w materiale Michała Kolanki. Już w ten weekend Nowoczesna ma podjąć decyzję co do swojej przyszłości - czytamy. Działacze partii są wściekli na zachowanie Kamili Gasiuk-Pihowicz - wynika z informacji "Rz". Również w PO z dystansem przyjęto "wrogie przejęcie" posłów Nowoczesnej. Politycy tej partii uważają, że było to ryzykowne dla wizerunku ugrupowania. Sytuacja może też zagrozić rozszerzaniu Koalicji Obywatelskiej o inne podmioty. "Nasze struktury prędko nie zapomną tego, jak Schetyna traktuje swoich partnerów" - mówi gazecie rozmówca z opozycji (ale nie z Nowoczesnej). W czwartek w podobnym duchu wypowiadała się także rzeczniczka SLD, Anna Maria Żukowska. Więcej w "Rzeczpospolitej"