Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Jan Guz dla "Rz": "PiS zrobiło nas w bambuko"

Czwartkowa "Rzeczpospolita" donosi o możliwych protestach OPZZ. Jak wyjaśnia dziennik, najliczniejsza organizacja związkowa czuje się oszukana w sprawie obniżenia wieku emerytalnego.

Jan Guz
Jan Guz/Mariusz Gaczyński/East News

Na powody wściekłości związkowców wskazuje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jan Guz. "Postawiliśmy na PiS, bo obiecało nam, że wrócą stare zasady przechodzenia na emeryturę, czyli kobiet w wieku 60 lat, a mężczyzn - 65, oraz że prawo do emerytury uzyskają, niezależnie od wieku, także ci, którzy przepracowali określoną liczbę lat. Tymczasem okazuje się, że były to puste obietnice" -  zaznacza w rozmowie z dziennikiem przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

"Rzeczpospolita" wskazuje ponadto, że związkowcy narzekają również na to, że jeśli dojdzie do reformy emerytalnej, to najwcześniej zacznie się ona w 2018 roku, a miało to nastąpić wcześniej. "Wszystko wskazuje na to, że zrobili nas w bambuko" - przekonuje Jan Guz.

Zgodnie z argumentacją Guza, OPZZ i tak "wychodzi z całej sprawy z twarzą" w przeciwieństwie do "Solidarności, z którą prezydent podpisał porozumienie o współpracy. "Im to dopiero musi być nie w smak" - wskazuje przewodniczący OPZZ.

Podwyżka na otarcie łez

"Solidarność" na otarcie łez dostała podwyżkę płacy minimalnej. To jednak ich nie zadowoliło, bo wiem, że Jarosław Kaczyński był na ich krajowym zjeździe i tłumaczył się z prac nad reformą emerytalną" - dodaje.

Jak komentuje dziennik, nie jest wykluczone, że niezadowolenie związków z tego, jak obecna władza rozwiązuje sprawę emerytur, wyprowadzi je na ulicę.

Więcej w czwartkowej "Rzeczpospolitej".



INTERIA.PL

Zobacz także