Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Debata Tusk-Kwaśniewski będzie inna

Dopiero pod koniec przyszłego tygodnia Donald Tusk zmierzy się z Aleksandrem Kwaśniewskim. Termin debaty z premierem wciąż nie jest ustalony - pisze "Rzeczpospolita".

/Agencja SE/East News

wtorek - jako dzień pierwszego starcia - nie odpowiada Kwaśniewskiemu, który na ten dzień ma już umówione spotkania poza Warszawą. Jeden z jego najbliższych współpracowników Waldemar Dubaniowski powiedział "Rz", że środa także nie wchodzi w grę. - Na początku tygodnia ustalimy termin - zapowiedział.

. - Chcemy, by debata była na stojąco, żeby były widoczne zegary i żeby było więcej interakcji między kandydatami - uważa Sławomir Nowak z PO.

Także Dubaniowski jest przekonany, iż trzeba zmienić formułę spotkania. - Już przed debatą z Kaczyńskim sugerowaliśmy, by debata była dynamiczna i odbywała się na stojąco. Ale ponieważ nie było akceptacji drugiej strony, to nie nalegaliśmy - mówi.

Na wynik spotkania Tuska z Kwaśniewskim musi czekać PiS. Poseł tej partii Tomasz Dudziński potwierdził, że premier z niczego się nie wycofuje i jest gotów debatować z Tuskiem. Te dwie debaty to bez wątpienia najważniejszy moment przedwyborczej kampanii - czytamy w "Rz". - Nie da się ukryć, że Donald Tusk jest w bardzo trudnej sytuacji, bo dał się zepchnąć do drugiej linii. Od tych debat zależy właśnie, czy wróci na tę pierwszą linię - uważa konsultant polityczny Eryk Mistewicz. I radzi liderowi Platformy, by przygotował się do tych pojedynków nie tyle od strony merytorycznej, ile od psychologicznej, bo wyborcy powinni w nim zobaczyć charyzmatycznego przywódcę.

- W tych wyborach ludzie będą bowiem głosować albo z miłości, albo z nienawiści do Jarosława Kaczyńskiego. A na razie tym drugim przywódcą stał się Kwaśniewski. W zbliżających się debatach Tusk właśnie to musi odwrócić - dodaje w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Mistewicz.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także