Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Chorych droga przez mękę

Osoby, które mają świadectwo ZUS o trwałej niezdolności do pracy, nie są niepełnosprawnymi dla urzędników miejskich. By uzyskać ulgi np. w tramwajach, muszą uzyskać nowe orzeczenie lekarskie - ujawnia "Życie Warszawy".

Rzeczywiście orzeczenie ZUS nie jest u nas honorowane, bo wystawiane jest w zupełnie innym celu, do wypłacania świadczeń pieniężnych. ZUS orzeka rentę. - My przyznajemy ulgi, np. na komunikację czy abonament telefoniczny - tłumaczy szefowa zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności w Stołecznym Centrum Osób Niepełnosprawnych Agnieszka Jóźwik-Osowiec. Podkreśla, że jedynym dokumentem uprawniającym niepełnosprawnych w stolicy do bonifikat jest orzeczenie wydane przez powiatowy zespół orzekających działający przy SCON.

W ZUS-ie urzędnicy potwierdzają, że miejscy urzędnicy tylko przestrzegają prawa. - To ustawa stanowi, że są to dwa różne orzeczenia - mówi rzecznik I Oddziału ZUS Justyna Adamowska. - My orzekamy o tym, czy człowiek jest zdolny, czy niezdolny do pracy, a miejski zespół orzeka o stanie zdrowia swojego podopiecznego - dodaje. - Nie dość, że jesteśmy schorowani, to wielokrotnie ciąga się nas przed różne komisje - mówią tymczasem gazecie rozgoryczeni petenci SCON. O tym dziś pisze obszernie "Życie Warszawy".

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także