Polacy sceptyczni wobec koronawirusa? Prawie co piąty uważa, że nie ma żadnej epidemii
17 proc. ankietowanych Polaków uważa, że "nie ma żadnej epidemii koronawirusa" oraz że jest to tylko wymysł polityków, mediów i firm farmaceutycznych. Wśród osób między 18 a 34 rokiem życia ten pogląd podziela prawie co trzecia osoba. 21 proc. Polaków w ogóle nie boi się zakażenia koronawirusem - wynika z badania przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl. O sprawie pisze Polsat News.
Według 7 proc. badanych epidemia nie jest żadnym zagrożeniem dla ludzi. Prawie połowa Polaków (47 proc.) uważa, że koronawirus jest bardzo poważnym zagrożeniem, a 29 proc. - że umiarkowanym. Wynika tak z badania przeprowadzonego dla serwisu ciekaweliczby.pl na panelu Ariadna - informuje Polsat News.
Starsi bardziej ostrożni
Epidemię za bardzo poważne zagrożenie uznaje najwięcej wyborców KO (60 proc.). Tuż za nimi są wybory Lewicy, wśród których 57 proc. sądzi, że wirusa nie należy lekceważyć. Spośród zwolenników PiS uważa tak 54 proc.
Zaledwie 17 proc. wyborców Konfederacji widzi w epidemii poważne zagrożenie. Łącznie prawie połowa wyborców tej partii twierdzi, że epidemia nie jest zagrożeniem dla ludzi (24 proc.) lub że nie ma jej wcale (21 proc.).
Zauważalna jest zależność między wiekiem a zdaniem na temat epidemii koronawirusa. Wśród osób z najstarszej grupy wiekowej (55 plus), dla których zakażenie koronawirusem jest wyjątkowo groźne, zdecydowanie dominuje pogląd, że epidemia jest bardzo poważnym zagrożeniem. Twierdzi tak 69 proc. badanych.
"Niepokojąca beztroska młodego pokolenia"
Z kolei wśród osób z najmłodszej badanej grupy wiekowej 18-24 lata, zaledwie 23 proc. docenia zagrożenie, a prawie co trzeci (30 proc.) twierdzi, że epidemia nie istnieje i jest wymysłem polityków, mediów i firm farmaceutycznych. Pogląd ten podziela również prawie co trzecia osoba w wieku 25-34 lata (29 proc.).
Badanie pokazuje, że 21 proc. dorosłych Polaków w ogóle nie boi się zakażenia koronawirusem. Z kolei prawie połowa (48 proc.) boi się "trochę", a 31 proc. - "bardzo".
Niemal połowa zwolenników Konfederacji (46 proc.) w ogóle nie obawia się zainfekowania wirusem SARS-CoV-2, podczas gdy w pozostałych elektoratach takich "odważnych" jest od kilku do kilkunastu procent (KO - 9 proc., PiS - 14 proc., Lewica - 18 proc.).
Najwięcej osób, które nie boją się zakażania koronawirusem, podobnie jak tych, którzy nie wierzą w jego istnienie, jest w najmłodszych grupach wiekowych. Zakażenia nie boi się 36 proc. osób w wieku 18-24 lata i 33 proc. osób w wieku 25-34 lata.
- Badanie pokazuje, jak dużo osób w Polsce wierzy w teorie spiskowe. Bardzo niepokojąca jest beztroska młodego pokolenia, które w największym stopniu nie wierzy w istnienie koronawirusa, nie boi się go i nie przestrzega obowiązku noszenia maseczek. Młodzi są mniej narażeni na dotkliwe skutki zakażenia koronawirusem, ale absolutnie nie może ich to zwalniać z odpowiedzialności za zdrowie i życie starszych ludzi, w tym swoich najbliższych - mówi Alicja Defratyka, autorka projektu ciekaweliczby.pl.
Nie noszą maseczek, bo nie są chorzy
W badaniu pytano także o noszenie maseczek w sklepach i środkach komunikacji publicznej (pociągach, autobusach, tramwajach). Zdecydowana większość osób (82 proc.) twierdzi, że zawsze zakłada maseczki w takich sytuacjach, a kolejne 13 proc., że czasem je zakłada, a czasem nie. Natomiast 5 proc. badanych oświadczyło, że nigdy nie zakłada maseczki.
Spośród zwolenników Konfederacji 67 proc. zadeklarowało, że zawsze nosi maseczkę, a 11 proc., że nie zakłada maseczek wcale.
Najwięcej osób deklarujących, że zawsze noszą maseczki jest wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej (92 proc.). Na trochę niższych, ale zbliżonych poziomach były deklaracje wyborców PiS i Lewicy (odpowiednio 86 proc. i 87 proc.).
Podobnie, jak w poprzednich pytaniach, osoby z najmłodszych grup wiekowych (18-24 i 25-34) negatywnie wyróżniają się na tle pozostałych, najmniej spośród nich deklaruje, że zawsze zakłada maseczki w sklepach i środkach komunikacji publicznej (64 proc. i 70 proc.).
Osoby, które nigdy nie zakładają maseczki w sklepach i środkach komunikacji publicznej, jako najczęstszy powód takiego postępowania wskazywały, że nie wierzą w epidemię koronawirusa (32 proc.). Na drugim miejscu znalazło się wśród badanych przekonanie, że nie są chorzy, więc nikogo nie zarażą (20 proc.).
Badanie przeprowadzono dla serwisu ciekaweliczby.pl na ogólnopolskim panelu badawczym Ariadna. Próba ogólnopolska losowo-kwotowa N=1073 osób w wieku od 18 lat wzwyż. Kwoty dobrane wg reprezentacji w populacji dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Badanie zrealizowano w dniach 2 - 5 października 2020 roku metodą CAWI.
Polsat News