Niemcy: Trudna sytuacja na OIOM-ach. Zaczyna brakować łóżek
Liczba pacjentów na OIOM-ach w Niemczech stale rośnie od 12 marca. Kliniki zaczęły odwoływać zaplanowane operacje. Na oddziałach intensywnej terapii przebywa obecnie 4458 osób - wynika z danych Interdyscyplinarnego Stowarzyszenia Intensywnej Terapii i Medycyny Ratunkowej (DIVI).
Wirusolog Christian Drosten i dyrektor naukowy DIVI, Christian Karagiannidis, biją na alarm w związku z obłożeniem łóżek intensywnej terapii w Niemczech. Karagiannidis napisał na Twitterze: "(...)Miasta takie jak Bonn, Brema czy Kolonia prawie nie mają wolnych łóżek na następny zawał serca, wypadek drogowy lub na pacjenta z COVID-19 (...)". Drosten udostępnił post Karagiannidis z komentarzem: "To jest dzwonek alarmowy".
W ubiegłym tygodniu Christian Karagiannidis ostrzegał, że przy ponad 5 tys. pacjentów z COVID-19 sytuacja na OIOM-ach w Niemczech stanie się naprawdę krytyczna.
Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Dr Artur Zaczyński: Przeczuwam wzrost zachorowań w najbliższych dniach
Ograniczenia w operacjach
Ze względu na rosnącą liczbę pacjentów w trzeciej fali pandemii koronawirusa, duża klinika uniwersytecka Charite w Berlinie ponownie poważnie ograniczy operacje.
- Od przyszłego tygodnia pracownicy będą ponownie coraz częściej rozmieszczani na oddziałach covidowych, planowane operacje zostaną ograniczone - poinformował w czwartek Martin Kreis, członek zarządu kliniki. - Spodziewamy się, że nasi lekarze i pielęgniarki będą mieli kolejne duże obciążenie pracą - stwierdził.
Instytutu Roberta Kocha (RKI) poinformował w czwartek o 20 407 nowych infekcjach związanych z COVID-19 w ciągu ostatniej doby w Niemczech. Ponadto w ciągu 24 godzin odnotowano 306 nowych zgonów.