Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Minister Adam Niedzielski: Jeśli chodzi o obłożenie łóżek, najgorsze przed nami

​- Jeśli chodzi o obłożenie łóżek, to zdecydowanie najgorsze przed nami - stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski. Podkreślił, że obecnie przeżywamy najgorszą z dotychczasowych fal pandemii. Według Niedzielskiego czeka nas też czwarta fala, choć jej skala będzie zdecydowanie mniejsza.

Minister zdrowia Adam Niedzielski
Minister zdrowia Adam Niedzielski/fot. Andrzej Iwanczuk/Reporter

O to, czy - pod kątem pandemii - najgorsze jest jeszcze przed czy już za nami, Niedzielski pytany był w TVN24.

- Chyba tak naprawdę (jesteśmy) w trakcie - odparł minister. Podkreślił, że nie dysponuje jeszcze najnowszymi danymi dotyczącymi liczby zakażeń, natomiast w ostatnim czasie doszło do zmniejszenia liczby zleceń na badania przeciwko COVID-19 wystawianych przez POZ. Jak tłumaczył, ich średnia dzienna liczba spadła z ok. 38 tys. do 35 tys.

- Widać pewien sygnał, ale na razie nie interpretowałbym go tak jednoznacznie pozytywnie, bo zawsze w okresie przedświątecznym mamy zmniejszoną liczbę badań - wskazał minister.

Niedzielski podkreślił przy tym, że "jeśli chodzi o obłożenie łóżek, to zdecydowanie najgorsze przed nami". Zaznaczył, że między szczytem zakażeń, a szczytem hospitalizacji zawsze występuje opóźnienie. - To zawsze jest pewna sekwencja, która ma miejsce. W tym sensie uważam, że w ciągu tego tygodnia lub następnego (...) będziemy mieli szczyt zachorowań, a w konsekwencji w następnym tygodniu, czy mniej więcej 10 dni później, będziemy obserwowali szczyt hospitalizacji - powiedział.

Pytany, czy to, co obecnie przeżywamy, to ostatnia z pandemicznych fal, Niedzielski odparł, że czwarta fala zachorowań przyjdzie, ale jej skala będzie "zdecydowanie mniejsza". - To jest najgorsza z fal, które przeżywamy - podkreślił minister.


Niedzielski o prywatnej służbie zdrowia: Uczestniczy w walce

W rozmowie padło też pytanie, czy warto "artykułować takie żale do prywatnej służby zdrowa" jak te, które wyraził premier Mateusz Morawiecki. Chodzi o wypowiedź z ubiegłego tygodnia, kiedy premier pytał m.in. o to, czy prywatne podmioty "ratują zdrowie i życie pacjentów COVID-19".

- Myślę, że nie rozliczajmy się tutaj z takich pojedynczych słów (...) W moim przekonaniu - zresztą rozmawiałem na ten temat z panem premierem - to jest nadinterpretacja, która potem jest wykorzystywana do różnych ataków medialnych - powiedział Niedzielski. - Ja przede wszystkim uważam, że prywatny system opieki zdrowotnej uczestniczy w tej chwili w walce i to zaangażowanie jest rzeczywiście widoczne - dodał.

- Przypomnijmy sobie jeszcze raz, co opozycja w sytuacji służby zdrowia proponowała - komercjalizację. A czy służba prywatna dzisiaj - wobec której mam najwyższy szacunek oczywiście także - ratuje zdrowie i życie pacjentów COVID-19? Czy słyszymy o tym, że jakieś wielkie szpitale prywatne są otwarte i właśnie zamieniane na (szpitale) dla pacjentów leczonych na COVID-19? Otóż nie, tylko państwo w takich najtrudniejszych chwilach próby musiało rzucić i rzuciło wszystkie swoje siły i środki, wszystkie swoje rezerwy i odwody po to, żeby uratować jak najwięcej Polaków; po to żeby ratować zdrowie Polaków, życie Polaków, ale jednocześnie też ratować miejsca pracy, ratować gospodarkę - mówił w ubiegły czwartek Morawiecki.

Wojewoda mazowiecki w "Graffiti": Nie ma sensu negować tego, że system jest przeciążony/Polsat News/Polsat News
PAP

Zobacz także