Koronawirus na Węgrzech. Premier Viktor Orban: Można łagodzić obostrzenia
Na Węgrzech zaszczepiono już 2,5 mln osób, w związku z czym od środy można ponownie otworzyć sklepy i punkty usługowe - oświadczył we wtorek premier Viktor Orban w nagraniu zamieszczonym na Facebooku. Informację tę potwierdził minister spraw wewnętrznych Węgier Sandor Pinter w wydanym dekrecie, który został opublikowany w Monitorze Węgierskim.
- Osiągnęliśmy dziś ważny kamień milowy. Zaszczepionych zostało 2,5 mln naszych rodaków. (...) Dlatego od jutra można otworzyć sklepy i punkty usługowe - oświadczył.
Założenia rządowego dekretu
O stopniowym znoszeniu ograniczeń po zaszczepieniu co najmniej jedną dawką 2,5 mln osób zdecydowano w dekrecie, który rząd przyjął w marcu. Przewiduje on, że gdy minister spraw wewnętrznych Sandor Pinter potwierdzi osiągnięcie tego pułapu, skrócona zostanie godzina policyjna, która zamiast o godz. 20 będzie się zaczynać o godz. 22. Do godz. 21.30 wydłużone zostaną też godziny pracy sklepów, które obecnie muszą być zamykane o 19. Ponadto zostanie wprowadzona zasada, że w sklepie na 10 m kw. może przebywać jeden klient. Będzie można także otworzyć punkty usługowe.
Orban dodał, że szczepienia będą kontynuowane w podobnym tempie co do tej pory. Podziękował lekarzom i pielęgniarkom za pracę i poprosił wszystkich o rejestrowanie się na szczepienia.
Oświadczył też, że Węgry mogą być i będą pierwszym europejskim krajem, gdzie szczepionek starczy dla wszystkich.
Najnowszy bilans
Według wtorkowych danych na Węgrzech zmarło w ciągu ostatniej doby 170 chorych na COVID-19 i wykryto 1890 nowych zakażeń. Zarówno liczba ofiar śmiertelnych, jak i nowych infekcji wykazuje od kilku tygodni tendencję spadkową, ale naczelna lekarz kraju Cecilia Mueller ostrzegła we wtorek, by nie wyciągać z tego faktu zbyt daleko idących konsekwencji. Jak podkreśliła, nadal rośnie liczba aktywnych zakażeń, których jest obecnie ponad 251 tys.
Na Węgrzech szczepienia trwały także podczas świąt wielkanocnych. W użyciu jest pięć preparatów: Pfizer, Moderna, AstraZeneca, chiński Sinopharm i rosyjski Sputnik V.