Holandia. Małżeństwo z koronawirusem uciekło z kwarantanny. Złapano ich w samolocie
Małżeństwo zakażone koronawirusem uciekło z hotelu dla objętych kwarantanną podróżnych z Afryki Południowej, a następnie próbowało opuścić kraj przez lotnisko Schiphol w Amsterdamie - podaje w poniedziałek agencja Reutera. Złapano ich w ostatniej chwili.
Jak przekazały służby, para została aresztowana w niedzielę wieczorem na pokładzie samolotu, tuż przed odlotem. W hotelu przebywali po wykryciu u nich zakażenia koronawirusem; nie wiadomo, czy chodzi o nowy wariant Omikron.
Według dziennika "Het Parool" próbę ucieczki podjęli Portugalka i Hiszpan, którzy próbowali dostać się do Hiszpanii.
Po aresztowaniu małżeństwo zostało przekazane organom służby zdrowia. Holenderski dziennik "De Telegraaf" informuje, że para może być oskarżona o naruszenie krajowych zasad kwarantanny.
Trzytygodniowy lockdown w Holandii
61 z 600 pasażerów piątkowych lotów z Johannesburga i Kapsztadu do Amsterdamu otrzymało pozytywny wynik testu na COVID-19, w tym para uciekinierów. Większość zakażonych skierowano na kwarantannę w hotelach, choć niektórym obywatelom holenderskim zezwolono na odbycie jej w domu. Władze przekazały, że przynajmniej 13 z 61 zainfekowanych pasażerów to nosiciele nowego wariantu Omikron.
Od niedzieli w Holandii obowiązuje trzytygodniowy lockdown, wprowadzony w związku z gwałtownym wzrostem liczby zakażeń koronawirusem.